.png)
W gminie Bukowiec prężnie działają dwie wpisane do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego ochotnicze straże pożarne, w Bukowcu i Przysiersku. W ostatnich latach jednostki doczekały się nowych remiz, przy wsparciu miejscowego samorządu i środków zewnętrznych nabyto ciężki i średni pojazd ratowniczo-gaśniczy. Były też mniejsze zakupy, doposażenie w sprzęt.
Trzeba podkreślić, że druhowie zgłaszali potrzebę zastąpienia starych, wysłużonych lekkich samochodów ratowniczych na nowe. Pojazdy służą głównie do ratownictwa technicznego. Tych wyjazdów jest coraz więcej, szczególnie do zdarzeń drogowych. Na wyposażeniu wozów jest między innymi sprzęt do zabezpieczenia terenu działań ratowniczych, ratownictwa medycznego, w tym defibrylator, hydrauliczne narzędzia ratownicze, sprzęt do stabilizacji pojazdów - używane w ratownictwie na drogach.
- Zapewnienie bezpieczeństwa naszych mieszkańców, to jeden z priorytetów, także dla samorządu – podkreśla Adam Licznerski, wójt gminy Bukowiec. - W związku z tym, że pojawiły się nowe możliwości pozyskania dofinansowania zewnętrznego, wspólnie z Radą Gminy i zarządami OSP postanowiliśmy o zakupie dwóch wozów dla naszych wiodących jednostek straży pożarnej – dodaje wójt.
Pierwszy lekki samochód ratowniczo-gaśniczy, o wartości ok. 0,5 miliona złotych uroczyście wjechał w minioną sobotę (2 grudnia) do straży w Przysiersku. To ford transit z napędem na cztery koła i pełnym niezbędnym wyposażeniem. Zakupem zajął się Oddział Wojewódzki OSP RP z Torunia, a współfinansowanie pochodzi z Regionalnego Programu Operacyjnego naszego województwa. Wsparcie unijne wyniosło 300 tysięcy złotych, pozostałe 200 tysięcy dołożyła gmina.
Z kolei wiosną przyszłego roku wóz o podobnych parametrach zasili bazę druhów z OSP Bukowiec. Obecnie trwa przetarg, który wyłoni dostawcę samochodu. W tym przypadku dofinansowanie pochodzi z programu Polski Ład.
